Żubrówka Palona - recenzja

W naszych sklepach od jakiegoś czasu można już kupić nową wódkę Żubrówkę Paloną. Po przeczytaniu etykiety wiedziałem, że będę musiał jej spróbować. Okazji kilka było, spróbowałem wszystkie dostępne wielkości, tj. 500 ml, 200 ml oraz 100 ml ;-) Czy jest to trunek godny polecenia? Dowiesz się tego po przeczytaniu dalszej części wpisu.

 
Już sam kolor wskazuje, że nie jest to zwykła czysta wódka. Po odkręceniu butelki, powąchaniu, a następnie spróbowaniu kieliszka stwierdziłem, że pachnie jak whisky i ma delikatny zbliżony do niej posmak. Zresztą sam producent informuje, że wódka była leżakowana w beczkach po nalewkach wiśniowych.

Pracując nad recepturą Żubrówki Palonej korzystaliśmy z doświadczenia technologicznego i jakościowego naszej destylarni w Białymstoku, a także filozofii, która przyświecała opracowaniu tradycyjnej Żubrówki Bison Grass, czyli tworzenia produktów całkowicie nowych i wyjątkowych dla konsumenta – mówi Paweł Gręda-Szarzyński, kierownik marki Żubrówka. 


 
Uważam, że smakuje rewelacyjnie, przy czym nie śmierdzi jak typowa whisky. Jest to produkt, który śmiało mogę polecić. Żubrówkę Paloną można również pić nie zapijając jej ;-) Ponadto sprawdzi się serwowana w sposób typowy dla whisky, czyli podawana z lodem.

500 ml kosztuje około 28 zł.

Moja ocena
5 z czystym sumieniem

22 komentarze:

  1. Tak czy siak.. wódka na szczury trutka..
    Jak każda zresztą wódka wymysłem babilonu jest..
    Alkohole - Monopole - oni z tego żyją że Ciebie zabijają..
    Pijanym społeczeństwem łatwiej się steruje w państwie policyjnym, gdzie mówią Ci co jest dla Ciebie lepsze ,jednocześnie państwo czyli mafia zamyka Ciebie gdy dokonujesz lepszego wyboru paląc konopie mamiąc telewizją o narkotykach które sami produkują udając że walczą tak naprawdę walczą z konkurencją, a Ty masz od nich kupować , nie wolno Ci być wolnym człowiekiem, wychowują wódką kontrolują spowiedzią..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Stary, Ty chory na umyśle jesteś. Człowieku przeczytaj co napisałeś i jak napisałeś i idź się leczyć!!!

      Usuń
  2. Pisząc posta o Żubrówce Palonej nie nawiązywałem do polityki i szczerze mówiąc nie interesuje się nią aż tak bardzo. Dzięki za komentarz, ale pozostawię go bez odpowiedzi.

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. właśnie pije z cola bardzo dobra :) polecam

    OdpowiedzUsuń
  4. Kupiłem... spróbowałem... DOBRA!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. wg mnie jest baaardzo dobra <3 serio! zawsze u mnie w barku stoi żubrówka palona, zawsze uzupełniam braki :D

    OdpowiedzUsuń
  6. dla mnie hitem ostatnio stała się palona z plasterkami pomarańczy. Mega polecam! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jutro piątek, idealna okazja by nadrobić w końcu paloną zaległość, o której w koło tyle słyszę :) mam nadzieję się nie rozczarować

    OdpowiedzUsuń
  8. Dzięki Panowie za komentarz. @Anonimowy28 lutego 2013 21:31 - daj znać jak smakowała Tobie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ta wódka jest pyszna, smaczna, kapitalna, aromatyczna, delikatna w smaku i ryjąca dynie jak trzeba. Smakuje sama, z lodem, z colą i z wódą. Jest dobra w pojedynkę i z towarzystwem - rewelacja na śniadanie obiad i kolację. Polecam.

    Ryhó

    OdpowiedzUsuń
  10. Uzupełniłem mój barek i już jest Żubrówka Palona. Ostatnio miałem niespodziewanych gości i była ona królową wieczoru. Fajny smak

    OdpowiedzUsuń
  11. Każdy na czymś zarabia. Odrobina alkoholu nie zaszkodzi i mnie pardzo przypadl do gustu smak Żubrowki Palonej

    OdpowiedzUsuń
  12. Palona jak najbardziej! Od pewnego czasu to stały gość na spotkaniach i imprezach u moich znajomych :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Żubrówka palona to moje zdecydowane odkrycie miesiąca :) wielki pozytyw i zaskoczenie

    OdpowiedzUsuń
  14. Żubrówka Palona z mety mnie zdobyła, jest kapitalna w smaku

    OdpowiedzUsuń
  15. ja polecam palona ze sprite to jest idealne połączenie

    OdpowiedzUsuń
  16. Takiego połączenia jeszcze nie piłem. Na pewno spróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Palona ma ciekawy zapach, no i ten smak...

    OdpowiedzUsuń
  18. Żubrówka palona nie jest śmierdząca?. Przecież ma zapach zmywacza do paznokci. Jaki smak wiśni?, gdzie jej tam do whisky. Było kiedyś wino o smaku whisky. ..taki mamrot. Więc jeśli mamy do czegoś porównywać Żubrówkę paloną to do mamrota z wyżej cenowej półki....nic dziwnego, że CEDC "upadła" skoro takie świństwo wyprodukowali.

    Pozdrawiam Woznica

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. CEDEC jest dystrybutorem nie producentem. Polmos Białystok to producent! Whisky to nie trunek dla gówniarzy, musisz dorosnąć żeby się wypowiadać na ten temat!!!

      Usuń
  19. ciekawy smak i zapach ale polecam smakuje bardzo dobrze

    OdpowiedzUsuń
  20. Palona żubrówka to po prostu kukurydziany burbon sprowadzany ze stanów przez polmos Białystok. Dla zabicia smrodu burbona troche uszlachetniona i skierowana na rynek jako polski produkt

    OdpowiedzUsuń

 

Obserwuj mnie

Blogroll

Durszlak.pl